Niektórzy klienci pytają, dlaczego warto stosować Mobil 1?

Mobil 1 zapewnia doskonały poziom ochrony silnika. W roku swojego debiutu (1974) Mobil 1 był pierwszym powszechnie dostępnym syntetycznym samochodowym środkiem smarnym na rynku. Obecnie nadal jest powszechnie uznawany za produkt wysoce zaawansowany.

Od 1974 roku standardy w zakresie ochrony silnika i jakości olejów znacznie się zmieniły. Duża w tym zasługa bliskiej współpracy Mobil 1 z producentami pojazdów i zespołami wyścigowymi, której efektem są nowe technologie dla motoryzacji. Od wielu lat specjaliści ExxonMobil prowadzą badania nad składem chemicznym oraz rozwijają nowe formulacje smarne. Dzięki temu Mobil 1 zyskał miano zaawansowanego technologicznie oleju silnikowego.

Historia Mobil 1 tak naprawdę zaczyna się znacznie wcześniej, bo w drugiej połowie lat sześćdziesiątych. Wówczas rząd Stanów Zjednoczonych poprosił ExxonMobil o wyprodukowanie smaru do podwozi samolotów, który nie zamarzałby w temperaturach rzędu –40°C. Odpowiedzią był syntetyczny smar Mobilgrease 28, który do dzisiaj jest stosowany w branży lotniczej.

Nie tylko ochrona silników

W 1974 roku, pierwszy syntetyczny olej silnikowy Mobil 1 miał ograniczać zużycie paliwa. Jego późniejsze formulacje odpowiadały kolejnym oczekiwaniom rynku. Na przykład, wprowadzenie oleju Mobil 1 o obniżonym poziomie fosforu pozwalało wydłużyć żywotność katalizatora. Z czasem do olejów Mobil 1 dołączyły nowe produkty, a ich wysoka jakość oraz skuteczna ochrona silników pozwoliły zbudować doskonałą reputację marki.

Od ponad 40 lat Mobil 1 to nadal wiodący na świecie syntetyczny olej silnikowy. Na rynku dostępne są różne formulacje oleju Mobil 1, które wyróżnia skuteczna ochrona silnika, doskonałe właściwości w szerokim zakresie temperatur oraz ochrona przed tworzeniem się osadów.

Sprawdzona jakość – test miliona mil

W 1990 roku Mobil 1 został poddany niezwykłej próbie – testowi miliona mil. Silnik nowego BMW 325i został zalany olejem Mobil 1, a następnie pracował nieprzerwanie przez cztery lata, zatrzymując się wyłącznie w celu wykonania okresowych czynności serwisowych.

Po przejechaniu miliona mil (1 600 000 kilometrów), silnik BMW został rozebrany i oddany w ręce fachowców. Rezultaty były zaskakujące. Nie znaleziono jakichkolwiek istotnych oznak zużycia. Silnik nie tylko pozostał w doskonałym stanie technicznym, ale większość części nadal utrzymywała się w zakresie tolerancji BMW określonym jako „nowe”.